O kim mowa w przytoczonym fragmencie powieści:
"I siedział mądrze, czytając. A mnie, gdy ujrzałem, że czyta zrobiło się słabo. Świat mój się załamał i zorganizował naraz na zasadzie belfra klasycznego. Nie mogłem rzucic się na niego, bo siedziałem, a siedziałem dlatego, że siedział."